Mizeria z ogórków to bardzo popularna sałatka do obiadu, która pojawia się w każdym domu, kiedy tylko rozpocznie się sezon na ogórki. Mizeria znana jest w wielu krajach i przygotowywana jako dodatek do wielu dań obiadowych. Tradycyjna mizeria składa się oczywiście z ogórków, pokrojonych w cienkie plasterki, kremowej śmietany oraz przypraw w postaci soli, szczypty cukru, oraz soku z cytryny.
W każdym domu mizeria jest przygotowywana nieco inaczej. Niektórzy dodają do niej świeży szczypiorek, koperek czy cebulkę. Nie ważne jak przygotowana, każda mizeria smakuje rewelacyjnie. Sam zapach zasolonych ogórków jest cudowny, a czując do uświadamiany sobie, że na obiad, na pewno będzie coś smakowitego.
Mizeria najczęściej serwowana jest jako dodatek do ziemniaków i różnego rodzaju mięsa. Świetnie także smakuje ze świeżymi ziemniaczkami z dodatkiem koperku oraz jajka sadzonego. W naszym domu to ulubione danie w sezonie wiosenno-letnim. Wówczas, gdy za oknem piękna pogoda, nie zawsze ma się ochotę na tradycyjne mięso.
W naszym domu mizeria zawsze zjadana jest w kilka minut. Każdy ją uwielbia, a gdy tylko pojawią się ogórki, przygotowuję ją kilka razy w tygodniu, a zdarzają się takie tygodnie, że codziennie.
Poniżej zaprezentuję Wam przepis na mizerię, która przygotowuje w swoim domu. Przepis jest bardzo prosty i zapewne dobrze Wam znany, ale może są wśród nas osoby, które jeszcze jej nie robiły samodzielnie i szukają sprawdzonego przepisu na mizerię, ten będzie idealny!
PRZEPIS NA MIZERIĘ Z OGÓRKÓW
Składniki
- 500 g ogórków świeżych
- 4 łyżki śmietany
- 1 płaska łyżeczka soli
- szczypta cukru pudru
- 2 łyżki soku z cytryny
Wykonanie
- Ogórki dokładnie myjemy, osuszamy i obieramy ze skórki.
- Następnie każdego ogórka kroimy w cienkie plasterki.
- Pokrojone ogórki zasypujemy łyżeczką soli, mieszamy i odstawiamy na bok na 15 minut, by puściły wodę.
- Po upływie czasu odlewamy wodę, delikatnie odciskając ogórki.
- Do odciśniętych ogórków dodajemy sok z cytryny, śmietanę oraz szczyptę cukru pudru.
- Całość mieszamy do połączenia składników.
Ja nie odlewam ‘wody ‘ przed dodaniem śmietany.